Autor |
Wiadomość |
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor
|
Wysłany: Śro 20:35, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Hmm dzięki mnie? A nie mam ochoty do żadnego klanu dołączać mogę jedynie dołączyć do ciebie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 20:36, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Wiesz co, nie uwierzysz, ale mi twoje podejście bardzo odpowiada... - uśmiechnął się lekko, tym razem wpartując się w wodę. - Problem jest jeden - zapewne każdy, kto szuka artefaktu, ma do niego swoje własne plany. A to trochę komplikuję sprawę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 20:42, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Wiem. Każda Gildia chce osiągnąć potęgę, wyeliminować pozostałych i stać się Bogiem nad Bogami. To w sumie nie jest dla mnie dziwne, raczej nieco niezrozumiałe-Selena zastanowiła się przez moment.-A dlaczego moje podejście ci ,,bardzo odpowiada"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:11, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Po prostu widzę ciebie na czele przodującej Gildii Viraverdistis, której dominacja zapewni wreszcie pokój w naszym mieście i umożliwi jego rozwój. A jak narazie to te artefakty wydają się dobrym sposobem, aby "nakłonić" inne Gildie do podporządkowania się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 21:18, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-No bo tak w zasadzie jest z tymi artefaktami. Inne Gildie chcą się po prostu wzajemnie pozabijać, neutralni mogą sobie też przy tym poginąć...Im za bardzo zapachniała władza, ot co.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lilith
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Las
|
Wysłany: Śro 21:22, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Do mnie? Ja nie mam zbyt określonego celu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor
|
Wysłany: Śro 21:45, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Moim jedynym celem, właśnie teraz jest dostanie sie do twojego serca...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lilith
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Las
|
Wysłany: Śro 21:47, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Spróbuj, a zobaczymy czy ci się uda...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor
|
Wysłany: Śro 21:50, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Pozwalasz mi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lilith
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Las
|
Wysłany: Śro 21:51, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Lilith uśmiechnęła się i tylko kiwnęła zachęcająco głową.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor
|
Wysłany: Śro 21:57, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Podszedł do niej... powoli z uśmiechem na twarzy.
- Co powiesz na słodkiego buziaka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tanthalas
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Qualinesi
|
Wysłany: Śro 22:45, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
*wróciłem. W tym poście piszę na raz za obie moje postacie, bio nie chce mi się przełaczać kont*
Tanis... szedł trochę za Amrodem i dziewczynami. Nie miał zamiaru się ujawniać, chciał być teraz sam. Trochę mu to utrudniał wzrok wampira wbity w jego kark. szedł za nim nie wiedzieć czemu. Miał interes do Seleny, a nie do półelfa.
Velamar był szalenie zaciekawiony tym półelfem... Gdy ujżał jego aurę... dostrzegł coś dziwnego, prócz tego, że Tanis jest szamanem... To było coś jakby... Tanisowi cały czas ktoś towarzyszył, i nie chodziło bynajmniej o duszę tej dziwacznej włóczni... Vel nie potrafił dojżeć aury tej istoty...
- Półelfie, może opowiesz mi coś o sobie... - zagaił pogodnie.
- Nazywam sie Tanis. - odparł ponuro półelf. nie miał ochoty rozmawiać na temety przeszłości. - Może na przykład powiesz mi, co cię interesuje.
- A na przykład twój niewidoczny towarzysz... - odparł jak gdyby nigdy nic wampir...
- to dusza mojej włóczni, Ilyasviel, mój duch-towarzysz. - odpowiedział pokrótce półelf... nic go już teraz nie zaskoczy...
- Nie hodzi mi o nią, tylko o tą drugą postać... - poprawił Tanisa Vel.
Półelf stanął jak wryty. Niewielu ludzi widziało Ilyę, a już na pewno nikt nie widział jej. Enaithren - bogini wiatru. Kiedy znalazł w ruinach świątyni Ilyę, zawarł z nią pakt... że odnajdzie i zniszczy siostrę Ilyi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:53, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-A wasza Gildia nie chce odwetu na pozostałych?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 8:56, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-My oczywiście też chcemy ich zniszczyć. Sama mam w tym interes, bo naprawdę mam dosyć budzenia się w środku nocy z nożem przyłożonym do gardła-Selena oparła się o brzeg łódki, wzdychając cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tanthalas
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Qualinesi
|
Wysłany: Czw 9:01, 22 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Nie zamierzał o tym rozmawiać... Zmienił się w panterę i zniknał w lesie obok drogi. Za nim poszedł Encalldar. Postanowił, że będzie się szwendał po lesie, aż mu przejdzie... co nie znaczy że odpuści poszukiwania. Jeszcze przez dłuuugi okres go nie zobaczą... Będzie się krył w takiej odległości, żeby nawet Selvian i Amrod nie mogłi go wyczuć, w końcu jest mistrzem w ukrywaniu się po lasach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|