Autor |
Wiadomość |
Livian
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piekło
|
Wysłany: Pon 21:34, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wywróciła oczyma.
- A mozesz mi wytłumaczyć o co chodzi z tym artefaktem? Po go szukacie?
A żeby nie uniknął udzielenia jej odpowiedzi, złapała go, zanim zdążył od niej odejść za daleko, złapać z tyłu za ubranie. Pociągnęła go do siebie.
- Bardzo ładnie proszę o odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor
|
Wysłany: Pon 21:36, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Dokładnie po co mi jest potrzebny czy po co im ma być potrzebny i czy mam być szczery?? - Pierwszy raz przed tobą - pomyślał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Livian
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piekło
|
Wysłany: Pon 21:38, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Najlepiej powiedz wszystko- powiedziała z przymilnym uśmiechem, choć raczej nie mógł tego zobaczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor
|
Wysłany: Pon 21:43, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Jak chcesz... Więc chcem artefakt, po to, by stąd uciec, by już nigdy nie wrócić, by na zawsze zostać demonem... By ci ludzie nie wpierniczali się do mego JA i zostawili mnie w spokoju. Im artefakt jest potrzebny tylko po to, by zdobyć przewagę nad Gildiami. Tylko tyle wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Livian
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Piekło
|
Wysłany: Pon 21:48, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Mimo wszystko wybuchła śmiechem, puszczając jego ubranie.
- Przynajmniej masz w tym swój własny interes.
Zamyśliła się na chwilę.
- A ja jaki będę miała, jeśli ci pomogę?- wbiła w niego swój wzrok, oczekując najlepszej dla jej uszu odpowiedź.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor
|
Wysłany: Pon 21:53, 19 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie wierzę w to, że chcesz mi pomóc, sam mógłbym sobie poradzić, ale skoro chcesz... Co byś chciała? - spojrzał jej w oczy swym zimnym, zielonym blaskiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:34, 20 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Jasne. Możemy ruszać.
Rzeka płynęła dosyć szybko i wiosło służyło głównie do określania kierunku płynięcia. Selena posługiwała się nim dosyć zręcznie i szybko wypłynęła razem z Selvianem na prosty jak strzała odcinek rzeki.
-Mamy na razie spokój, woda sama nas poniesie-stwierdziła.
-Jakie to romantyczne!-Romantyczność.
-Że niby co?-Głupota.
-Płyną sami w łodzi...
-...jak te dwa wariaty...-wtrąca Rozsądek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor
|
Wysłany: Śro 16:06, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Amrod odwrócił się instynktownie... A jednak Lilith się nigdzie nie zapodziała, a już miał ochotę jej poszukać.
- Co tak wolno idziecie? Sama jesteś, czy ktoś za tobą idzie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lilith
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Las
|
Wysłany: Śro 16:24, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Lilith w końcu dogoniła Amroda. Że niby ja wolno idę? pomyślała To oni niemalże biegną! Elfka uśmiechnęła się do mężczyzny, a na Livian nawet nie spojrzała.
-Chyba są jeszcze z tyłu, bo przyspieszyłam-powiedziała z szerokim uśmiechem- Miło cię znów widzieć.
Lilith odrzuciła chęć "rzucenia" się na Amroda i pozostała tylko przy pięknym uśmiechu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:24, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-No więc... Co porobimy? - spytał, opierając się się o krawędź łódki.
-Ekchm... - Rozsądek.
-No co?
-Już ty dobrze wiesz, co! - Rozsądek.
-To było całkowicie niewinne pytanie, pozbawione wszelkich aluzji i podtekstów...
*Rozsądek tylko pokręcił głową z niedowierzaniem.*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 18:28, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Możesz pośpiewać, jeśli ci się nudzi. Chętnie posłucham.
Selena odłożyła wiosło, z którego na razie nie było pożytku. Usiadła z podkulonymi nogami, ostrożnie wysuwając rękę poza łódź i wsadzając ją do wody.
-Lodowata...-mruknęła cicho, cofając dłoń.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:48, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Wierz mi, nie chciałabyś tego usłyszeć... - Selvian miał ogromne wątpliwości co do swojego talentu wokalnego. Cóż, w końcu to zawsze inni śpiewali dla niego, a nie on dla innych. Spojrzał na wartko płynącą wodę. Potem spojrzał na Selenę. I znów na wodę... Nie, musi zacząć jakoś rozmowę, bo zaraz oszaleje.
-A tak konkretnie, to po co ci ten artefakt? - zagadnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 19:07, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Dla potęgi. Nie obchodzi mnie wielkość władzy, jaką jest w stanie ten artefakt dać-choć jest ona wielka-a co dopiero wszystkie 10...Ale chcę przerwać walkę Gildii Złodziei. I raz na zawsze uciszyć tych, którzy chcą mnie zabić-powiedziała ponuro Selena, wyciągając rękę z wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor
|
Wysłany: Śro 20:22, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie mam ochoty na nich czekać, są chyba czymś zajęci, o ile się nie zgubili. Martwiłem się o ciebie - uśmiechnął się lekko i podszedł do niej. Czarny płaszcz falował przy każdym kroku, a miecz ocierał się o kolano.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lilith
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Las
|
Wysłany: Śro 20:31, 21 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Lilith odwzajemniła uśmiech.
-Nie trzeba było, potrafię sobie sama poradzić. Tylko w niektórych sytuacjach-dodała w myślach. -Wiesz... Postanowiłam, że skoro nie chcesz dołączać się do tego klanu, to ja też nie... Właściwie to do tej wyprawy dołączyłam dzięki tobie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|