Autor |
Wiadomość |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 21:27, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Selvian, Tanis, robimy głosowanie. Kto jest za tym, żeby przywalić Amrodowi, ręka do góry-Selena odwróciła się do pozostałych towarzyszy z uśmiechem, podnosząc dłoń do góry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Tanthalas
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Qualinesi
|
Wysłany: Nie 21:28, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ręka Tanisa bez wachania wystrzeliła w górę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lorion
Wyszkolony
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:31, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Lorion wszedł do Gildii Złodziei i od razu poszedł do biblioteki...zobaczył tam Tanisa, Selene, Amroda i jakiegoś nieznanego gościa
- Ty śmieciu!!! - krzyknął Lorion do Amroda - zostawiłeś mnie tam!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tanthalas
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Qualinesi
|
Wysłany: Nie 21:32, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- O, znalazł się podróżnik do wnętrza Ziemi... - zaśmiał się Tanis, ale zaraz się opamiętał. - Przepraszam Lorion... wpadłem w taki nastrój.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tanthalas dnia Nie 21:32, 04 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lorion
Wyszkolony
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:34, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- ok, spoko - Lorion popatrzył na wszystkich i szepnął do Tanisa - ej...kto to?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tanthalas
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Qualinesi
|
Wysłany: Nie 21:36, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Taki wypierdek. nie rozmawiajmy przy nim myślami, bo mam poważne podejżenie że umie to przechwytywać... - szepnął mu Tanis, na tyle cicho, by Selvian na pewno nie mógł go usłyszeć. Był teraz zbyt szczęśliwy, by wywoływać bójkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lorion
Wyszkolony
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:37, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- aha - powiedział Lorion już na głos - i jak wam idzie z tym drugim artefaktem??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tanthalas
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Qualinesi
|
Wysłany: Nie 21:38, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Jutro wyruszamy. Szykuj się. - odpowiedział Tanis
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lorion
Wyszkolony
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:40, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- ok, luzik - odpowiedział Lorion - ja na chwilkę wyjdę się przejść i pooddychać świeżym powietrzem... ostatnio mało go miałem - powiedział Lorion i wyszedł na dwór
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tanthalas
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Qualinesi
|
Wysłany: Nie 21:43, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Pójdę z nim. Trzeba mu pare spraw objaśnić, bo ktoś go zostawił pod ziemią... - Uśmiechnął sie wrednie do Amroda. Potem popatrzył na Selenę, i znów sie uśmiechnął, tym razem życzliwie i... czule, po czym wyszedł za Lorionem, a u jego boku maszerował Encalldar.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lorion
Wyszkolony
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:44, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Gdy wyszli już z budynku Lorion spytał Tanisa
- to co trzeba mi objaśnić ??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tanthalas
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Qualinesi
|
Wysłany: Nie 21:47, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Kilka istotnych faktów. Po pierwsze, co już wiesz, Amrod to śmieć, ale w pewnym sensie oddał mi przysługę. Po drugie, Nie lubimy sie nawzajem ja i Selvian, czyli ten nowy... - krótko opowiedział Tanis... - A tak poza tym, to też się chciałem przewietrzyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lorion
Wyszkolony
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:51, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- aha - Lorion rozejrzał się po okolicy i zobaczył na ziemi jakiś błyszczący przedmiot...podszedł bliżej...okazało się że to naszyjnik z jakimś niebieskim kryształem...Elf podniósł go
- skąd to tu się wzięło??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tanthalas
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Qualinesi
|
Wysłany: Nie 21:52, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie mam pojęcia... a wiesz może, co to za draństwo?? - zapytał zaciekawiony Tanis.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lorion
Wyszkolony
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:53, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- jakiś naszyjnik z niebieskim kryształem - powiedział Lorion i rozejrzał się - może być sporo wart...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|