www.rivanehna.fora.pl

Mam nadzieję, że to my pierwsi dorwiemy artefakt.. Jesli ktoś zdobedzie Silvanesti, albo co gorsza ją przebudzi... będzie ciężko... rozważał Tanis.
- Tanisie, wydaje mi się, że ktoś dorwał Silvanest ...

tanis siedział na grzbiecie Encalldara i patrzył na tą armię. niepokoiło go to, że następnym artefaktem bedzie siostra Ilyi. Oznacza to, że on bedzie musiał walczyć...

Tanis wskoczył bez słowa na Encalldara i ruszył korytarzami.

- Tanisie! - usłyszał w swojej głowie półelf.
- O co chodzi, Ilya?? - zapytał ją.
- To ONA!! Czuję ją... - w głosie Ilyi dało się odczuć gniew i nienawiść..

- Skoro tak... - Tanis błyskawicznie znalazł sie przy niej i rozpruł jakiegoś maga na pół.

Tanis wywijał włócznią z taką wprawą i skutecznością, że magowie nie byli w stanie podejść na odległość miecza, za to magiczne ataki spełzały na niczym.
- Na głos - ciągnął tę zabawę Tanis. - pomóc ...

Półelf bez większych emocji spojżał na lecący w jego kierunku magiczny pocisk. Strzał był celny... ale tanis pozostał nienaruszony... atak uderzył w coś niewidocznego, po czym zniknął.
- Coś mówiłaś? ...

- Vel, jeśli mnie słyszysz, to jutro wyruszamy po hnowy artefakt, dołączysz sie?? - zapytał Tanis myślami wampira nie przerywając czynności.

- No to do jutra. - powiedział, po czym wyszedł. Szedł szybkim krokiem do bram miasta. Wyszedłszy poza obszar Viraverdistis skierował się w kierunku lasu. Między pierwszymi drzewami stał zbudowany z s ...

- No cóż... z włamania nici... A co do przygotowań, to tyle, że muszę polecieć do domu po łuk, strzały, miecz, Ilyę i Encalldara, i będę gotów... - powiedział Tanis.
Może warto byłoby zabrać trochę ...

- Tja... Za starych, dobrych czasów. - mruknął Tanis. Nawet nie musiał sie zastanawiać, gdzie Selena sypia... i bolało go to... nawet bardzo. - Dziś się juz nie opłaca jechać... a mamy jeszcze spory k ...

- Ja biorę Encalldara i Ilyę... poza tym... Założę się, że Selvian koniecznie będzie chciał jechać, ale nie wiem czy to wytrzymam... Ten Vampirek sie może przydać... jego oczy będą zdolne dojżeć artef ...

- Jeśli o mnie chodzi, to powinien znajdować się po srodku gwiazdy utworzonej przez wyspy. - stuknał palcem w mapę. - Niewylkuczone, że na jednej z wysp znajduje się jakieś przejście...

- Ilya mówiła coś o tym, że gwiazda wskaże drogę... Pewnie o to chodzi... - zastanowił się Tanis.

Tanis mimo woli spojżał na lóżko. Było zaścielone i... trochę zakurzone. Otrząsnął się i wrócił do mapy. dostrzegłcoś ciekawego... archipelag 10 wysp układających się w pentagram.
- Co to jest?? - z ...