Autor |
Wiadomość |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:30, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Taak...Do zobaczenia.
Selena zebrała z pokoju wszystko, co znalazła przydatnego-głównie broń-po czym poleciała do komnaty Selviana. Miejsce to stało się dla niej praktycznie drugim domem.
W pokoju znalazła zioła i leki, ale samego Selviana nie.
Selvian, gdzie ty się konkretnie podziewasz? A zresztą...Powiadom Amroda i Lilith, że wyruszamy po artefakt.
Tanis, jeśli możesz powiadom naszego rzucającego błyskawicami przyjaciela, że szykuje się wyprawa kolejna.
-Kurczę...Może zdążę w nocy włamać się do Gildii?-Selena szepnęła cicho.
-Uważaj, bo Selvian pozwoli ci wstać z łóżka-Rozsądek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:32, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ż-ze co? - spytał nie do końca przytomnie. Obecnie znajdował się w stanie głębokiego oszołomienia i niedowierzania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:38, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Ekchm...Selvianku...Na pewno wszystko dobrze?
Selenę ogarnął niepokój. Selvian od dawna się tak nie zachowywał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:40, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Nie. Właśnie zwariowałem i wydaje mi się, że mój ojciec miał romans z matką Amroda i że jest on teraz moim bratem. - zaśmiał się obłąkańczo. Chyba to był dla niego zbyt duży szok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:44, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Że jak?!-Selena mało nie upadła na miejscu. Stwierdziła, że musi to zobaczyć.-Gdzie ty jesteś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:47, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Na korytarzu na przeciwko trzeciego salonu... Wiesz, gdzie... Choć tutaj i mnie uszczypnij, bo to na pewno musi być sen...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:48, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Selena wyleciała z komnaty, zostawiając bagaże na miejscu. Z rozpędu nie zdążyła zahamować i wpadła na Selviana.
-Wybacz...I witam wszystkich-wyszczerzyła się do Amroda i Lilith, po czym znowu spojrzała na Selviana.-Pokaż to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:49, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Selvian nie skomentował tego w żaden sposób, co było najlepszym dowodem, że w tej chwili zdecydowanie nie jest sobą. Bez słowa podał jej list.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tanthalas
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Qualinesi
|
Wysłany: Sob 18:50, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Vel, jeśli mnie słyszysz, to jutro wyruszamy po hnowy artefakt, dołączysz sie?? - zapytał Tanis myślami wampira nie przerywając czynności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:52, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Selena szybko przeczytała list. Wytrzeszczyła oczy. Szok będący efektem przeczytania tego zmusił ją do oparcia się o ścianę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:54, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Tylko mi nie mów, że przeczytałaś tam to samo co ja. Bo to by znaczyło, że ty też zwariowałaś. Albo ulegliśmy jakiejś zbiorowej halucynacji...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 18:56, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Albo ten list jest prawdziwy-Selena poczuła, że robi się jej nieco niedobrze. Przełknęła ślinę i jeszcze raz zerknęła na list. Nie była pewna, co o tym myśleć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:58, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-I że niby my... ja i Amrod... jesteśmy braćmi?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 19:00, 07 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Na to...Na to wygląda-Selena spojrzała to na Selviana, to na Amroda. Zastanawiała się, czy aby ona nie ma takiego przybranego rodzeństwa. Chociaż w sumie lepiej nie wiedzieć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor
|
Wysłany: Nie 20:46, 08 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- To jest niemożliwe... - Amrodowi zrobiło się słabo. - Jesteśmy tak różni od siebie.. TO JEST PO PROSTU NIEMOŻLIWE!!! - wyrwał Selenie list i raz po raz go czytał nie mogąc w to uwierzyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|