www.rivanehna.fora.pl
Rivanehna - RPG fantasty

FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

Sesja I - Dziki ogień śmierci
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 70, 71, 72 ... 114, 115, 116  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rivanehna.fora.pl Strona Główna -> Viraverdistis
Autor Wiadomość
Tanthalas
Zaawansowany


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Qualinesi

PostWysłany: Pon 21:02, 12 Maj 2008    Temat postu:

Cielsko pantery nie dało sie tak łatwo ruszyć, ale Tanis wstał i sam z niej zlazł...
- Wybacz... jestem trochę podenerwowany, i nie poznałem od razu... A co do mojej reakcji, to czysto kocie przyzwyczajenie. - powiedział jej, po czym przemienił sie w półelfa, odkroił kawałek pieczeni i wyciągnął zachęcającym gestem w stronę Livian...
- Masz, jedz... zrobiłem to dla nas, ale i tak tego jest za dużo...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Livian
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piekło

PostWysłany: Pon 21:07, 12 Maj 2008    Temat postu:

Spojrzała się na niego jak na kogoś z chorobą sierocą. Nie wzięła jedzenia, to było poniżej jej godności. Szybko złapała konia i trzymając go za cugle, rzuciła spojrzenie tamtej parce, która chyba nie zauważyła jej obecności. Miała normalnie ochote im pomachcać i coś krzyknąć, ale powstrzymała się. I już poczęła obmyslać jakby tu im przerwać tą romantyczną scenkę.
Zła dziewczynka (xD).
Totalnie zlała elfa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tanthalas
Zaawansowany


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Qualinesi

PostWysłany: Pon 21:11, 12 Maj 2008    Temat postu:

- Jak chcesz... - powiedział Tanis, raczej smotno niż nijak, przmienił się w panterę, i wrócił na drzewo... wyglądał jak siedem nieszczęść.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amrod Darthon
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor

PostWysłany: Pon 21:14, 12 Maj 2008    Temat postu:

*ojojoj hehe*
Amrod uśmiechnął się w duszy, chyba jeszcze nigdy nie był tak szczęliwy. Zal mu było Tanisa, ale nie mógł nic na to poradzić, że jemu się poszczęściło. Nie odrywał ust od jej gorącego ciała. Chciał, by ta chwila trwała zawsze...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilith
Zaawansowany


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Las

PostWysłany: Pon 21:20, 12 Maj 2008    Temat postu:

Lilith kątem oka zobaczyła Livian. Wewnątrz poczuła niejaką satysfakcję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Livian
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piekło

PostWysłany: Pon 21:21, 12 Maj 2008    Temat postu:

Livian klasnęła w dłonie. Oczy jej dziwnie zabłyszczały, a twarz wykrzywił diabelski uśmieszek. Lubiła psocić.
No to zaraz będzie wesoło
Puściła cugle konia, ufając, że koń nie pójdzie bez niej.
Podeszła bezszcelnie bardzo bliska do tamtych gruchających gołabków.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Livian dnia Pon 21:21, 12 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amrod Darthon
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor

PostWysłany: Pon 21:23, 12 Maj 2008    Temat postu:

Amrod niechętnie odwerwał się od Lilith.
- Co? - wykrztusił.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Livian
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piekło

PostWysłany: Pon 21:27, 12 Maj 2008    Temat postu:

-Nic- przesadnie przedłużyła to słowo, kręcąc głową z wprost diabelskim uśmieszkiem. Miala ona niewątpliwie jakies zamiary wobec tego oto męzczyzny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilith
Zaawansowany


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Las

PostWysłany: Pon 21:30, 12 Maj 2008    Temat postu:

Lilith spojrzała wrogo na Livian. Wiedziała, że coś knuje, ale czego się spodziewać po takiej osobie? Elfka na wszelki wypadek dyskretnie położyła dłoń na rękojeści sztyletu by w razie potrzeby, wyciągnąć go szybko.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amrod Darthon
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor

PostWysłany: Pon 21:33, 12 Maj 2008    Temat postu:

Amrod zmieszał się lekko, czyżby wojna o niego? Zaśmiał się w duchu ze swpojego położenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Livian
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piekło

PostWysłany: Pon 21:37, 12 Maj 2008    Temat postu:

Ze wspaniałomyślną myślą popsucia im tej chwili, ktorą i tak już im zakłóciła swoją obecnością, podeszła blisko, i zanim Lilith mogła zareagować, popchnęła ją na bok. Zaraz potem, szybkim i wprawnym ruchem, chwyciła Amroda za jego górne wierzchnie ubranie (daruj ale nie wiem w co jest ubrany ;P) i pociągnęła go ku sobie.
No to teraz zacznie sie zabawa
I pocałowała go bardzo namietnie mając na wzgledzie to, że niewątpliwie elfka ich obserwuje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amrod Darthon
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor

PostWysłany: Pon 21:39, 12 Maj 2008    Temat postu:

*O.o takie oczy hehe*
Amrod stał jak zdezorientowany, nie wiedział co ma robić, kompletnie go zcięło z nóg.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilith
Zaawansowany


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Las

PostWysłany: Pon 21:42, 12 Maj 2008    Temat postu:

To tak pogrywasz...? Lilith niemalże "wybuchła", ale dzięki wrodzonemu opanowaniu nie pokazała zbędnych emocji. Jako, że była wojowniczką, wszystko załatwiała mieczem. I teraz również. Zwinnie wyciągnęła broń i nie czekając, aż Livian chociażby się odwróci w jej stronę wymierzyła w nią miecz.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Livian
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piekło

PostWysłany: Pon 21:44, 12 Maj 2008    Temat postu:

//Sorki, ale musze schodzić zkompa. nie zostawiajcie mnie znowu xD i nie rzadxcie się moją postacią. //

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lilith
Zaawansowany


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Las

PostWysłany: Pon 21:44, 12 Maj 2008    Temat postu:

*to ja cię zabiję xD zrób coś chociaż bo się sesja przyblokuje*

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rivanehna.fora.pl Strona Główna -> Viraverdistis Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 70, 71, 72 ... 114, 115, 116  Następny
Strona 71 z 116

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin