Autor |
Wiadomość |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:57, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Selena zawahała się. Miała niemiłe wrażenie, że Tanis się martwi o nią. No cóż, jeśli zauważył, że w pokoju znajduje się tylko klon dziewczyny, to miał powody.
Selena drgnęła lekko, ale nie opatuliła się peleryną, bo po prostu jej nie miała. Wiatr wywołał gęsią skórkę na jej odsłoniętych ramionach, ale pół-elfka prawie tego nie czuła. Jej organizm był wystarczająco zahartowany, by nie obawiać się większości chorób.
-Hm...No dobra. Ale tylko na chwilę. Mój...przyjaciel pewnie zaczyna się niepokoić-mruknęła cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Tanthalas
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Qualinesi
|
Wysłany: Śro 15:19, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Mamy artefakt pozytywnej strony wiatru. To Ilyasviel. - Pokazał na widmową elfkę, która stała w głębi pokoju. - A tak nawiasem mówiąc, nie mówiłem nic o żadnych problemach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:23, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-Możesz mu zawsze wysłać telepatyczną wiadomość. Ale jak chcesz - Selvian wzruszył ramionami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor
|
Wysłany: Śro 15:24, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak już ją kiedyś gdzieś widziałem... tylko gdzie? - dobrze wiedział w czyim posiadaniu kiedyś była i do czyjej śmierci się przyczyniła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:27, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-No dobra, pójdę-Selena westchnęła.
Tanis, słyszysz mnie?- spróbowała namierzyć elfa za pomocą umysłu. Po pewnym wypadku z przeszłości nie była zbyt pewna swoich umiejętności telepatycznych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lorion
Wyszkolony
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:27, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- dobra...może przestańmy gadać tylko zacznijmy działać - powiedział Lorion
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor
|
Wysłany: Śro 15:31, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Skoro jesteś taki szybki to idź już... Smocze góry to nie miejsce dla słabych, nie mówię w tym momencie do ciebie... Trzeba się odpowiednio zabezpieczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lorion
Wyszkolony
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:33, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- ja tam mogę iść od razu...mam cały sprzęt przy sobie - powiedział Lorion
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tanthalas
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Qualinesi
|
Wysłany: Śro 15:35, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Słyszę cię Selena. Gdzie cię wcięło?? - podowiedział Tanis. - Nie mogłeś jej wcześniej widzieć. Ilyasviel przebudziła się dla mnie... Mogłeś widzieć jej bliźniaczą siostrę, Silvanesti. Silvanesti jest przeciwieństwem Ilyasviel. - Odpowiedział Półelf. - Jeśli musisz, to się przygotuj. Ja jestem gotów do drogi w każdej chwili, ale musimy jeszcze poczekać na Selenę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor
|
Wysłany: Śro 15:37, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak... nie miałem na myśli sprzętu mówiąc przygotować się, potrzebny nam pył ze smoczych skrzydeł bez niego nas nie przepuszczą, a ty Tanis masz rację to mogła być ona...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:39, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-I co, udało się? Twój... przyjaciel już wie, gdzie jesteś? - spytał się od niechcenia po chwili milczenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 15:46, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Gadam z takim jednym...Czuć od niego Gildią Magów na osiem kilometrów, ale nie jest na razie zbyt szkodliwy. Mimo to, wolę go mieć na oku.-powiedziała telepatycznie pół-elfka.
-Tak, wie-odpowiedziała nieco beznamiętnie Selena.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tanthalas
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Qualinesi
|
Wysłany: Śro 15:50, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Dzięki za informacje, ale jesteś tu potrzebna, więc wracaj, ok? Nic bez Ciebie nie możemy postanowić. - odpowiedział Selenie Tanis. - Skąd weźmiesz ten pył??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Golm
Początkujący
Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor/ Sobótka
|
Wysłany: Śro 15:52, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Golm podszedł od niechcenia do elfki, spojrzał na nią z dołu, była w końcu wyższa od niego.
- Witaj, czemu mi się tak przyglądasz, czy każdy z mojej rasy musi się czuć tak podle jak ja, gdy inni go wyśmiewają?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor
|
Wysłany: Śro 15:54, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Cóż złodziej zna swój fach, ale sam tam nie pójdę, ani też wszyscy tam ze mną nie możecie pójść. Dom alchemika nie jest taki obszerny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|