www.rivanehna.fora.pl
Rivanehna - RPG fantasty

FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

Sesja I - Dziki ogień śmierci
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28 ... 114, 115, 116  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rivanehna.fora.pl Strona Główna -> Viraverdistis
Autor Wiadomość
Livian
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piekło

PostWysłany: Śro 19:35, 30 Kwi 2008    Temat postu:

-Hmm... Raczej nie- powiedziała po dłuższej chwili. nie miala przy sobie żadnej brni oprócz sztyletu za pasem. Tym się raczej pojedynkowac nie będzie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tanthalas
Zaawansowany


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Qualinesi

PostWysłany: Śro 19:39, 30 Kwi 2008    Temat postu:

- Szkoda. Czym sie zajmujesz, tak ogółnie? - Zapytał Tanis. Już mu przeszło zaurczenie wojowniczką. Elfickie wychowanie wzięło górę nad ludzkimi żądzami. nie odmawiał jej urody, ale powoli nabierał przekonania, że znalazł wreszcie kogoś ważnego dla siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selena Vailire
Wredny Administrator


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Viraverdistis
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:44, 30 Kwi 2008    Temat postu:

-Taak...Ale cóż, nie ma osoby, która ani razu nie skłamała. Dlatego lepiej zachować czujność i nie zżywać się zbyt mocno z innymi, żeby po prostu nie ucierpieć-Selena uśmiechnęła się ponuro.-Ale nawykłam do takiej ,,przyjaźni", a miłości nie szukam, więc w sumie mi to nie przeszkadza. W każdym razie nie aż tak bardzo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Livian
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piekło

PostWysłany: Śro 19:45, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Słysząc pytanie przez chwilę bacznie mu się przyglądała. Po chwili jednak powiedziała ze słodkim uśmiechem.- Kochasiu, myślę, że na to pytanie nie odpowiem ci.
Po czym jakby znudzona całą ta rozmową, odwróciła się na pięcie i poszła sobie, skręcając w jakąś uliczkę. A nawet się nie pożegnała.. nieładnie..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selvian
Zaawansowany


Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przasnysz/Lamverna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 19:49, 30 Kwi 2008    Temat postu:

-Kto w dzisiejszych czasach szuka miłości? W końcu to jedna z najszybszych dróg do piachu - uśmiechnął się ironicznie, jednocześnie pożerając ją wzrokiem.
Ale nie miałbym nic przeciwko małej przygodzie z tobą, ślicznotko...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Tanthalas
Zaawansowany


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Qualinesi

PostWysłany: Śro 19:50, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Nie ma to jak uprzejmość... Kochasiu Też mi coś...

Wracał do Gildii. Nie chciało mu sie nic robić. Walnął sie na łóżko w pokoju Seleny, przekształcił sie w panterę, po czym poszedł spać...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lorion
Wyszkolony


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:04, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Lorion w końcu znalazł to czego szukali
- mam ten pył - krzyknął Lorion i podał pojemnik z tym pyłem Amradowi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amrod Darthon
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor

PostWysłany: Śro 20:09, 30 Kwi 2008    Temat postu:

- To nie to... - Amrod chciał go nabrać i odwrócił się lekko, by go nikt nie usłyszał. Zaczął szukać tego, co istotne... Ziela umarłego... Niezwykle mu potzrebnego, by zmienić swą postać... tak choć na moment. Zielone oczy zalśniły mu dziko. Znów ją zobaczyć. Nadzieja znów zabłysła...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Amrod Darthon dnia Śro 20:10, 30 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lorion
Wyszkolony


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:14, 30 Kwi 2008    Temat postu:

- skoro to nie to to wyrzućmy to - Lorion wyrzucił za siebie słoik który zaczął spadać na kamienną podłogę...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amrod Darthon
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor

PostWysłany: Śro 20:21, 30 Kwi 2008    Temat postu:

- Nie! - krzyknął Amrod i niespodziewanie wbrew temu o czym nie miał się nikt o tym dowiedzieć przemienił się w kruka i zręcznie złapał za buteleczkę. Powoli wracając do siebie, tzn. do swojej postaci schował bezpiecznie pył za pazuchą. - Jak zwykle jesteś nieostrożny - wycedził. Po komnacie rozniósł się odgłos ciężkich, powolnych kroków, które należały.... do Alchamika...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Amrod Darthon dnia Śro 20:31, 30 Kwi 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lorion
Wyszkolony


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:30, 30 Kwi 2008    Temat postu:

- mówiłeś że to niepotrzebne - powiedział Lorion nie przejmując się krokami

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Lorion dnia Śro 20:32, 30 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amrod Darthon
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor

PostWysłany: Śro 20:32, 30 Kwi 2008    Temat postu:

- Ciszej... - pouczył go. - Tak się droczyłem, teraz jak przystało na złodzieja trzeba się umiejętnie wymknąć. Nie chcę by znów wysłano za mną listy gończe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lorion
Wyszkolony


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:38, 30 Kwi 2008    Temat postu:

- spoko - powiedział Lorion i wziął się do pracy...podniósł dywan, wyjął miecz i zrobił dziurę w podłodze, potem na głębokość metra zrobił otwór o szerokości 10 cm i wrzucił tam specjalny cichy ładunek wybuchowy, zdetonował go i w ten sposób zrobił otwór w którym zmieściło by się z 5 osób
- właź szybko - powiedział elf


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amrod Darthon
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor

PostWysłany: Śro 20:46, 30 Kwi 2008    Temat postu:

- Powiem zręczny to ty jesteś - uśmiechnął się dziwnie i wlazł do środka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lorion
Wyszkolony


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:48, 30 Kwi 2008    Temat postu:

Gdy obaj siedzieli w dziurze, Lorion naciągnął dywan i podłożył pod niego parę desek
- teraz musimy przekopać się gdzieś daleko stąd - powiedział elf


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rivanehna.fora.pl Strona Główna -> Viraverdistis Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 26, 27, 28 ... 114, 115, 116  Następny
Strona 27 z 116

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin