Autor |
Wiadomość |
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor
|
Wysłany: Nie 13:15, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Hmmm jakoś to dziwnie cicho - zamienił się w kruka i wzbił się w powietrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:18, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Widzisz tam coś? - spytał się telepatycznie Amroda. Był już niemal pewnien, że czycha na nich jakieś niebezpieczeństwo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor
|
Wysłany: Nie 13:19, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
O w mordę złapali Golma i pewnie wyciągnęli od niego informację na temat artefaktu krótko skomentował Amrod.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tanthalas
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Qualinesi
|
Wysłany: Nie 13:19, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Selvian, Mamy gości. przy drodze, ok,. stu metrów dalej, grupa wojowników. -Posłał Tanis wiadomość Selvianowi. Nie wahał się tegio zrobić, mimo iż gościa szczerze nie lubił...
- Encalldar, ląduj - wydał polecenie. jaszczur zniżył lot, po czym łagodnie usiadł przed swoim panem. Tanis szybko przekazał mu, co zaobserwował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Golm
Początkujący
Dołączył: 29 Kwi 2008
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor/ Sobótka
|
Wysłany: Nie 13:24, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Nic wam nie powiem bydlaki, prędzej mnie zadźgacie niż wam powiem! Zostaw mnie nędzna maszkaro - zawołał do wojownika, który trzymał go za ręce. - Niech się kurde Amrod dowie, albo Findec to oni już wam pokażą.
- Jesteś bez broni, związany i jeszcze nam grozisz, co za bezczelność!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:25, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
No i się zaczęło... Kolejna podróż pełna przygód...
Amrod, Tanis, trzeba będzie się ich pozbyć, skoro wiedzą o artefakcie. Tanis, ilu ich jest? - przesłał wiadomość telepatyczną do Amroda i Tanisa
Selvian zatrzymał grupę podróżników i przekazał im szybko, jakie są wieści.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tanthalas
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Qualinesi
|
Wysłany: Nie 13:28, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Około piętnastu - powiedział już na głos Tanis. Z tej odległości jeszcze nie mogli ich słyszeć. - Mają maga... zostawcie go mnie... - powiedział. Pozostali uzbrojeni standardowo: długie miecze, tarcze, dwóch ma łuki, wszyscy w pełnej zbroi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor
|
Wysłany: Nie 13:31, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
no i znowu pozwolił się złapać, choć wątpię w to, żeby im coś powiedział, on już taki jest. Z chęcią zmienił się w Amroda i podbiegł do Selviana.
- Jest tak źle, że trzeba wzywać Finda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:35, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Maga tobie zostawić? Bo oczywiście jesteś specjalistą od walki magią? - prychnął. - Amrod, jak byś wezwał tego swojego smoczego przyjaciela, to byłoby bardzo fajnie. Magiem zajmę się ja, może dzięki temu nie uda się mu wam przysmażyć tyłków. Tanis, najlepiej by było, gdybyś z powietrza atakował ich strzałami. Przydałoby się jakieś zaklęcie niewidzialności, o ile potrafisz. Amrod, ty potem pokierujesz smokiem. Wszystko jasne? - Selvian poczuł się prawie jak generał na wojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tanthalas
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Qualinesi
|
Wysłany: Nie 13:41, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie jestem specjalistą od walki magią, tylko przeciw magii... - Powiedział spokojnie Tanis. - I jeszcze jedno... wybacz ostre słowa, ale nikt ci nie przekazał dowodzenia... - powidział Tanis.
On chyba myśli że to tak łatwo strzelać z grzbietu jakiegokolwik stworzenia, a co dopiero smokowca... pomyślał ze zdenerwowaniem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:45, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Bedziesz się teraz o dowodzenie kłócił? Ja po prostu przedstawiam plan, a jako że ogólnie rzecz biorąc NIE MAMY CZASU, to może byśmy tak się na chwilę przestali kłócić, co? - spojrzał na niego pustymi oczyma, które nie wyrażały żadnych emocji. - A co do maga - znasz się na siatkach ochronnych? Myślisz, że go z łuku ustrzelisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor
|
Wysłany: Nie 13:45, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Spokojnie... jeśli macie się kłócić to mi to lepiej zostawcie. Finecano wiem, że jesteś zajęty zżeraniem jakiejś sarny, ale my tu ciebie potrzebujemy teraz! Zza drzew wyszedł sporej wielkości smok, czarny, z błyszczącymi w słońcu łuskami.
- Co tym razem? - mruknął.
- Trza będzie kogoś wykończyć. Najlepiej tamtych za drzewami, tylko nie przesadź z ogniem. Oszczędź Golma. - zachichotał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Tanthalas
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 331
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Qualinesi
|
Wysłany: Nie 13:51, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Myślisz Selvian, że zabierałbym się do takiej walki na ślepo i bez doświadczenia?? - zdziwił się Tanis. Coraz bardziej nie cierpoiał tego bufona.
To że komuś nie wiedzie się w życiu tak dobrze jak jemu, nie pokazuje na to, że ten ktoś od razu musi byś skończonym idiotą, tak samo z resztą jak używanie tradycyjnej broni nie oznacza zacofania. Mimo iż tanis nie umiał czytać w myślach, to doskonale rozumiał Selviana.
- Masz rację Amrod... - powiedział, po czym skłonił się smokowi. - Witaj, to zaszczyt stać przed tobą. - Powitał smoka w języku elfów. Miał głęboki szcunek do wszystkich stworzeń magicznych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Soleanor
|
Wysłany: Nie 13:55, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Też cię wita, lubi elfy i połelfy. Cóż nie odpowie ci w języku elfów, ale strasznie jest zadowaolony, że zobaczył jaszczura, tęskni za smokami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:56, 11 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Dobra, proszę bardzo, zajmij się magiem, a ja zajmę się ochroną magiczną. Ale tylko spróbuj coś spieprzyć... - zawiesił głos.
...wtedy cię usmażę prędzej niż ten cały mag.
Na smoka nie zwrócił większej uwagi. Nie interesował się zbytnio takimi stworzeniami, a w końcu to już sprawa Amroda, żeby Findecano był po ich stronie i dobrze się im przysłużył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|