www.rivanehna.fora.pl
Rivanehna - RPG fantasty

FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

Sesja II - Źródło życia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 58, 59, 60  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rivanehna.fora.pl Strona Główna -> Viraverdistis
Autor Wiadomość
Amrod Darthon
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor

PostWysłany: Śro 14:34, 11 Cze 2008    Temat postu:

Drzwi z rozmachem otworzył Amrod... Z mieczem w ręku przyglądał się tym wszystkim, którzy wlepiali w niego zamglone spojrzenia.
- Witam państwa - schował miecz do pochwy. - Ja tu nie widzę osobiście nic ciekawego i wartego uwagi - od razu atmosfera powróciła. Krzyki, śmiechy i tłukące się kufle od piwa.
Jak stare, dobre czasy - sentyment
Kiedyś było lepiej, i wina było więcej - Rozsądek
I co z tego?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keldan
Wyszkolony


Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:53, 11 Cze 2008    Temat postu:

- Państwo wita Pana - rzucił Keldan bez większego zaangażowania. Wielu pomyleńców widział już w swoim życiu. Widział pedałów, pedofili, zoofili, dendrofili, misiofili i różowe kucyki, więc nic nie było w stanie go już zaskoczyć. Nawet facet, który witał się z ludźmi w karczmie i w jednej chwili ożywiał atmosferę. Chociaż z drugiej strony mógł jej nie ożywiać, bo Keldan zaliczył bliskie spotkanie z kuflem jednego z gości, a konkretnie z jego zawartością i swoimi spodniami...
- Cholera...

- Zsikał się, zsikał się! - Złośliwość.
- Oj, zamknij się... - Rozsądek. - Pierwszych 50 razy, to to może było i śmieszne, ale powoli robi się żałosne.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amrod Darthon
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor

PostWysłany: Śro 15:05, 11 Cze 2008    Temat postu:

*dziwne to jakieś, no ale dobra Very Happy *
- Widzę, że przydałyby się suche gatki? - zaśmiał się w duchu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keldan
Wyszkolony


Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:08, 11 Cze 2008    Temat postu:

*No co jest dziwne? ;p*
- Przydałyby się, oj przydały... Niestety takiego luksusu nie posiadam, muszę mieć nadzieję, że wyschną za jakiś czas. I że nikt nie zauważy.
Uśmiechnął się przyjacielsko i wskazał na miejsce obok siebie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amrod Darthon
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor

PostWysłany: Śro 15:21, 11 Cze 2008    Temat postu:

*te spodnie Very Happy *
- Hmm może znajdą się jakieś w zapasie, zazwyczaj jak tu wpadam mam jakieś zapasowe na takie wypadki - przysiadł się do Keldana.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keldan
Wyszkolony


Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:46, 11 Cze 2008    Temat postu:

- Często się moczysz w nocy, czy co? - Keldan rzadko żartował. Docinał, obrażał, ale nie żartował.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amrod Darthon
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor

PostWysłany: Śro 16:13, 11 Cze 2008    Temat postu:

- Nie w tej knajpie zawsze mi coś wyleją... Nie lubię chodzić brudny... Ale tobie to się raczej często zdarza?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Livian
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piekło

PostWysłany: Śro 17:22, 11 Cze 2008    Temat postu:

//Przepraszam za off topic, ale muszę tu na coś zwrócić uwagę. A mianowicie na to, że kilka postów wcześniej jest napisane, że grupka jeżdżców jedzie w stronę osady, a zaraz potem ni stąd ni zowąd pojawia się Amrod w karczmie. Chyba cos tu jest nie tak ;P Gdzie jest napisane, że już tam dotarli? Może ja cos przeoczyłam...//

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selvian
Zaawansowany


Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przasnysz/Lamverna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 9:11, 12 Cze 2008    Temat postu:

//Nie, nie przeoczyłaś, rzeczywiście wygląda na to, że nastąpiło takie przeskoczenie. Andra (czyli na forum Amrod) pytała się mnie, czy może już przejść do osady i do karczmy, ale myślałam, że przynajmniej napisze, że tam dotarliśmy... No cóż, najwyżej dopisze się to jedno zdanie, a narazie niech już będzie jak jest. A tak nawiasem mówiąc to ja chyba zacznę patentować swoje pomysły, najpierw biedronki, potem rozmowy ze Świadomościami... Zbiję na tym fortunę Wink //


Selvian usiadł gdzieś bardziej z boku i postanowił, że nie będzie się przyznawał do Amroda. Do tego, że im towarzyszy i tym bardziej do tego, że jest jego bratem.
Osada okazała się jednym wielkim rozczarowaniem. Selvian, który jak dotąd nie miał za specjalnie okazji znaleźć się "na prowincji", podróżując sobie wygodnie i przyjemnie z miasta do miasta, spodziewał się tutaj zastać przynajmniej znośne warunki (i wygodne, wielkie łóżko z czystą pościelą i z Selenką w środku...). Jak narazie wszystko wyglądało na to, że czyściej i wygodniej już miałby, gdyby sobie wyczarował koc i ułożył się gdzieś na łące.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Livian
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piekło

PostWysłany: Czw 15:34, 12 Cze 2008    Temat postu:

//Właśnie zauważyłam, że większość pisze na twój sposób ;P Z lekka wkurzające...
A poza tym Livian wkracza na scenę xD Na pewno wszyscy się za nia stęsknili Laughing //


Choć nikt jej nic nie mówił, choć pewnie większośc już o niej zapamniała, w drzwiach karczmy pojawiła się Livian. Trzasnęła drzwiami wejściowymi, tym samym zwracajac na siebie uwagę.
Banda pijaków...- pomyślała rozglądnąwszy się po pomieszczeniu. Wzrokiem szukała pewnej grupki, która miała sie tu pojawić. A skąd o tym wiedziała? Na próżno pytać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selena Vailire
Wredny Administrator


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Viraverdistis
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:51, 12 Cze 2008    Temat postu:

Selena usiadła obok Selviana.
-Jak oni wszyscy się schleją, zmieniam image i udaję wdowę-stwierdziła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selvian
Zaawansowany


Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przasnysz/Lamverna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:01, 12 Cze 2008    Temat postu:

-Ze względu na siebie samego mam nadzieję, że nie czarną wdowę - Selvian uśmiechnął się lekko. Zerknął w stronę drzwi, gdzie właśnie wchodziła Livian.


-A ta skąd się wzięła?
-Nie wiem. Ale trzeba przyznać, że całkiem niezła z niej laska - Pożądanie.
-Noo...
-Ty weź go nie prowokuj, bo... pożałujesz! - Romantyczność.
-Ta? A ciekawe co mi zrobisz niby? - Pożądanie.
-Zastrzelę cię, o! - Romantyczność.
-Ej no, bez przesady, jak będzie wyglądał facet bez Pożądania?
-Wreszcie nie jak świnia, która rozgląda się za każdą potencjalną kandydatką do łóżka - Złośliwość.
-Ta. Innymi słowy - nawet gorzej niż Tanis, o ile to w ogóle możliwe....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selena Vailire
Wredny Administrator


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Viraverdistis
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:04, 12 Cze 2008    Temat postu:

-Jasne, czarną jak moje włosy-Selena uśmiechnęła się, po czym ziewnęła.-Dobra, ja idę zamawiać pokoik. Możliwie jak najdalej od tego hałasu.


-Zamknij się na klucz jak tam wejdziesz. I rzuć zaklęcia ochronne-Ostrożność.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selvian
Zaawansowany


Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przasnysz/Lamverna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:15, 12 Cze 2008    Temat postu:

A te zabezpieczenia to niby przede mną? Co, myślisz, że przyjdę do Selenki w nocy i ją zgwałcę? =.=


-Ciekawe, czy to, co nam dadzą, bedzie można wogóle nazwać pokoikiem... A tak wogóle, mają tutaj dwuosobowe?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selena Vailire
Wredny Administrator


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Viraverdistis
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 22:17, 12 Cze 2008    Temat postu:

-Nie wiem. Może...


-Owszem, obawiam się tego-Ostrożność.
-Och, zamknij się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rivanehna.fora.pl Strona Główna -> Viraverdistis Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 15, 16, 17 ... 58, 59, 60  Następny
Strona 16 z 60

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin