Autor |
Wiadomość |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:22, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Myśl jak chcesz-Selena owinęła się kołdrą, odwracając się. Kicia wykorzystała okazję i wtuliła pyszczek w jej włosy.
-Nie ma co, facet promieniuje wyrozumieniem-Wredota.
-Jego problem. Pewnie ma interes w zemście Seleny. Mniejsza o większość, jego sprawa, jego problem-Rozsądek.
Mniej-więcej taka atmosfera panowała do rana.
Ledwo Selena otworzyła oczy, wstała bez słowa i otworzyła okno, wyglądając przez nie. Mrużyła oczy przed wschodzącym słońcem. Kicia ocierała się o jej dłonie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Selena Vailire dnia Sob 13:33, 14 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:38, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Selvian spał sobie. Wczoraj, gdy Selena zasnęła, wymknął się na dół. Oprócz tego, że znalazł coś w rodzaju łazienki i wziął, również tylko coś w rodzaju, kąpieli, to zobaczył się z resztą towarzyszy podróży. No i pozostał na trochę dłużej. Dlatego następnego dnia wcale nie miał ochoty na wczesne wstawanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:40, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Kicia wlazła na Selviana. Przez chwilę patrzyła się na niego, po czym usiadła. Selena uznała to za nieco dziwne. Dopiero kiedy spostrzegła plamę na środku kołdry, zrozumiała, gdzie kicia zrobiła sobie łazienkę.
-Ej!-zawołała, odciągając kota. Nieco za późno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:45, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Selvian przez sen poczuł, że coś jest nie tak. Po chwili przebudził się. Ujrzał przed sobą kota. I plamę na kołdrze. I trafił go szlag.
-Ty pieprzony futrzaku, zatłukę cię!!! - wrzasnął na całą gospodę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:47, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Selena szybko wyrzuciła wrzeszczącego kotka za drzwi. Zerknęła na Selviana z lekkim przestrachem.
-Zapach i tą plamę da się usunąć zaklęciem czyszczącym-stwierdziła cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:52, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Selenka prawdopodobnie uratowała kociakowi życie, jako że Selvian w tej chwili pałał żądzą mordu.
-Zaklęciem czyszczącym?! No i dlatego, kur**, może sobie na mnie bezkarnie załatwiać swojego potrzeby fizjologiczne?!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:57, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Selena cofnęła się o krok. Napad szału Selviana nieco ją wystraszył.
-Skąd miałam wiedzieć, że on taki numer zmaluje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:34, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Nie wiem. Trzeba było się domyśleć.
Jego furia już nieco opadła i spostrzegł, że Selena wygląda na przestraszoną jego wrzaskami. Cóż, dawno nie stracił nad sobą panowania... Chociaż kiedyś zdarzało mu się to dość często.
-Ale masz rację, to nie twoja wina... Po prostu jak się tak nagle zerwałem ze snu, to nie byłem jeszcze do końca świadomy - próbował się usprawiedliwić. Tak jak radziła Selena, usunął plamę zaklęciem czyszczącym. Mimo to ochota wzięcia natychmiastowej kąpieli nadal mu nie przeszła.
Cóż, zawsze miał obsesję na punkcie czystości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:42, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Rozumiem.
Co prawda, Selena nie rozumiała. Zawsze budziła się całkowicie przytomna. Tak nauczyło ją życie. No ale trzeba być wyrozumiałym...
-I co, już? Nie ma tego...zapachu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:47, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Chyba nie ma. Ale tego kociaka ukatrupię, jeśli jeszcze raz znajdzie się w zasięgu mojego wzroku.
Selvian nie wybaczał nigdy. Nawet zwierzętom i nawet takich błachostek.
Tyle że czasami długo czekał na odpowiedni moment.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:50, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-To tylko kociak, Selvianie...
Selena przytuliła się do niego. Czuła, że od zemsty go nie odciągnie, ale może w dobry nastrój jako-tako go wpędzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:02, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-No wiem. I dlatego nie pozwolę sobie, żeby jakiś futrzak mnie tak obrażał.
W trochę lepszy nastrój udało jej się go wpędzić. Bliskość Selenki zawsze na niego dobrze wpływała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 17:42, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-No już, nie ma co się wściekać na głupiego kota...To przecież istota nierozumna, nie wie pewnie nawet, że cię obraził-Selena pogłaskała Selviana po policzku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:07, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Masz rację... - mruknął. - Pewnie myślisz, że zachowuję się teraz jak dziecko... Cóż, tak czasami mam. Pozostałość po całkowicie bezstresowym wychowaniu - uśmiechnął się, lekko ironicznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:12, 14 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Mi to nie przeszkadza-Selena uśmiechnęła się. Obdarzona była bolesną Wyrozumiałością.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|