| Autor |
Wiadomość |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Viraverdistis
Płeć: Kobieta
|
 Wysłany: Pon 21:38, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Zatrzymaj się!-Selena wyciągnęła rękę w stronę ożywieńca. Ten...Posłuchał się jej.
Z ciemności wynurzyła się 30-osobowa grupka umarlaków. Stały przed Seleną i świeciły czarnym ogniem. Pokłoniły się jej.
-Pani Dzikiego Ognia...-wymamrotały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przasnysz/Lamverna
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 21:44, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-No cóż, to zmienia sprawę - Selvian musiał przyznać przed samym sobą, że mu ulżyło. Jedyne wyjście, jakie zauważył, prowadziło pionowo w górę. A skoro te umarlaki słuchają się Selenki, to nie ma się co obawiać. - Może się spytasz je o drogę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Viraverdistis
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 21:45, 23 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Selena przez chwilę milczała. Głosy znowu się odzywały...Spojrzała na ożywieńców.
-Prowadźcie nas do wyjścia-rozkazała.
Umarlaki machnęły dłonią w stronę ukrytego w mroku przejścia.
-Tędy...Pani...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor
|
| Wysłany: Wto 16:19, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie, czuję się jak w bajce.. Może wystawicie nam jeszcze ucztę? - Amrod wstał i otzepał się z pyłu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Viraverdistis
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Wto 16:59, 24 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Głodni...dostaną...pożywienie...-umarlak uśmiechnął się.-Spragnieni...dostaną...picia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor
|
| Wysłany: Śro 15:32, 25 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Jakbym już to gdzieś słycszał.. moment. Tak to było na weselu mojej ciotki. - Podniósł mieczi wsunął go do pochwy. - Prowadź umralaku!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Viraverdistis
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Czw 16:45, 26 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
Umarli poprowadzili wędrowców koryatrzem, do którego wejście było wcześniej ukryte w mroku.
Ściany były gorące w dotyku, panowała niesamowita duchota. Selenie nie przeszkadzało to zbytnio. W końcu była czarodziejką ognia.
Nagle poczuła lekki wiaterek. Zimny powiew.
-Co to...było?-zapytała idącego obok niej nieumarłego.
-Stwory lodu...Pani...-umarlak uśmiechnął się na tyle, na ile mógł się szczerzyć trup.-Nie idźcie tam...pani...ani ty, ani twoi...towarzysze...Tam jest wystarczająco dużo...Mrożonek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor
|
| Wysłany: Sob 21:10, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Mrożonki jak to ładnie brzmi, a w tym gorącu mam taką straszną ochotę na zimnego loda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Viraverdistis
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 21:12, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Uważaj...żebyś...ty nie był...tym lo...dem-umarlak nie uśmiechał się zbyt przyjemnie.
Selena mimowolnie się wzdrygnęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor
|
| Wysłany: Sob 21:13, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- A czemuż pan grill tak sądzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Viraverdistis
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 21:14, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Z wami...jest Pani Dzikiego Ognia...zatem chroni was żywioł, którego zimno jest...sprzecznością. To byłaby dla was...śmierć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor
|
| Wysłany: Sob 21:16, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- A gdyby tak... - Amrod zamyślił się. - Nie, już nic to byłoby szaleństwem. Do jedzenia macie pewnie tylko chili, kurczaki z rożna i inne pikantne dania?
Odczuwał już straszliwy głód, taki niepojętny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Viraverdistis
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 21:17, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Ciepły chleb...strawa...wino...piwo...owoce...mięso...praktycznie...wszystko.
-No i na co komu bary szybkiej obsługi-Selenka mruknęła cicho.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Selena Vailire dnia Sob 21:18, 28 Cze 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Amrod Darthon
Zaawansowany
Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor
|
| Wysłany: Sob 21:19, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak na co komu... Wystarczy banda piekielnych umarlaków z pełną spiżarką. Czy oni wogóle się posilają?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Viraverdistis
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Sob 21:21, 28 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
-Trupy nie jedzą. Jak miałyby trawić?-Selena rozejrzała się. Przemknęło jej przez myśl, że nie czuje zapachu rozkładu, a trupy wyglądają jak...
-Jak dawno umarliście?-zagadnęła umarlaka.
-Pięć godzin temu.
-Co?! Kim wy byliście...za życia?
-Magami wysłanymi w stronę oceanu po artefakt. Wojownicy już tam są.
Selena przełknęła ślinę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
