Autor |
Wiadomość |
Villemo
Wyszkolony
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otchłań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:37, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie nie jestem stąd. I jak nic ciekawego to dobrze że mnie tam nie było, szkoda czasu. I skoro była to mała bitwa to dlaczego dziwnym jest że nic o niej nie wiem.? - spojrzała mu prosto w oczy. Niestety ale zdołała wyczytac tylko pierwszą część jego myśli ^^
[fajna laska ^^ ale starsza i niezbyt inteligentna xDDD]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:51, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
//No trochę starsza, ale jeszcze w miarę... A faceci mają to do siebie, że na początku raczej nie patrzą na inteligiencję tylko na prezencję zewnętrzną xD//
-Dziwnym? No cóż, po prostu, skoro tu przechodziłaś, to powinna ci się rzucić w oczy armia truposzy. No ale, nieważne. Jestem pewny, że taką uroczą damę jak ty bardzo interesują rzezie duże i małe, ale już po wszystkim.
Wzrok automatycznie poleciał mu trochę niżej, lustrując uważnie jej wdzięki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Villemo
Wyszkolony
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otchłań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:44, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
[ nie zapominaj o Selence ;p i coś o Liv słyszałam ^^]
- Ehhh... w dzisiejszych czasach pełno takich paskud tu lata. A ja dopiero co tu podeszłam.. Bo wyczułam że cos jest nie tak. - powiedziała spokojnie , zastanawiając sie dlaczego facet tak dziwnie sie na nią patrzy ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lilith
Zaawansowany
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 204
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Las
|
Wysłany: Pią 18:50, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
-No i koniec.
Lilith podeszła do samotnej Seleny i zagadała.
*buuuu. Nie wiem co napisać!*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:15, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
//Ta, wiem, Sumienie ciągle mi o niej ględzi... //
-Przestań się tak na nią patrzeć! - Sumienie.
-A co, nie wolno mi?
-Zapomniałeś o Selenie?! - Sumienie.
-Spierdalaj. W ogóle, ciebie tu nie powinno tu być, a ostatnio coś za bardzo dochodzisz do głosu...
-Czyli to jednak nie był taki niewinny spacerek? Cóż, ja miałem z tamtej oto wieży - Wskazał w górę. - doskonały widok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Villemo
Wyszkolony
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otchłań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:47, 29 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Widok.? Nie brałeś udziału.? - zapytała zaskoczona. W pewnej chwili ktoś a raczej coś stanęło za jej rozmówcą. Wyglądało na to że owa niezidentyfikowana istota ma zamiar wbic Selviankowi miecz w plecy. Albo uciąć głowe. Vill nie zastanawiając sie długo , czy to z nudów czy z jakiegoś innego powodu , bo przeciez nie po to aby pomóc nowemu koledze rzuciła w tamta istote z tyłu kulką ognia. Była troche większa niż poprzednia.. no cóż.. wkurzona Villie - skuteczniejsza Villie. Owa istota natomiast zamieniła sie w kupke pyłu.
- Widze że ktos tu ma wrogów.. - zairoznizowała demonica.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selena Vailire
Wredny Administrator
Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Viraverdistis Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 9:18, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
-Jest jeszcze szansa, Lilith. Mamy ciągle nadzieję.
//Selvian, popamiętasz mnie, draniu ty! //
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:09, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Odwrócił się szybko za siebie. To wszystko potoczyło się tak szybko... I tak nie zdążyłby zareagować, nawet gdyby w pierwszej chwili panika nie obezwładniła go całkowicie, zabierając zdolność ruszania się. W jego oczach przez chwilę pojawił się strach.
Ogólnie rzecz biorąc nie był strachliwą osobą. Ale walki nie lubił i unikał jej jak mógł. Dopóki miał jako takie panowanie nad sytuacją, to było dobrze. W Viraverdistis nie miał się co obawiać ataku z zaskoczenia, już zbyt wiele osób chciało się go pozbyć, aby chodził po mieście bez ochrony. Ale tutaj... To co innego.
Po chwili jednak, która trwała ledwie ułamek sekundy, opanował się i przybrał swój specjalny, pogardliwy uśmieszek, za którym zazwyczaj skrywał wszelkie zmieszanie.
- Wrogów... I znowu efekt tragicznej pomysłki. Jestem, można powiedzieć, po stronie tych zombie, a znowu ktoś mnie wziął za Maga... Często to się zdarza - pokręcił głową, udając, że nic go nie rusza to, że przed chwilą ktoś próbował go zabić i co najwyżej ubolewa nad niewdzięcznością umarlaków.
-Ja chcę do Viraverdistis... - pisnęła Ostrożność.
-Widzisz, a nie mówiłem! Gapisz się na jakąś "laskę", a w tym czasie wokół ciebie pełno wrogów! Wystarczy, że zobaczysz na horyzoncie jakąś kobietę, a od razu przestajesz myśleć! - Sumienie zaczęło mu prawić kazania.
-Nie wstyd ci, że jakaś kobieta musi cię ochraniać?! Co z ciebie za facet! - Duma.
-No kur**, odczepcie się ode mnie, no!!!
//No a co ja takiego robię? *niewinna minka*//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Villemo
Wyszkolony
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otchłań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 14:47, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Bywa.. - odpowiedziała spokojnie, lecz w jej głosie słychać było zaskoczenie. Jak ktoś mógł wziąć go za maga.? W końcu nie wyglądał na takiego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:33, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie wyglądam na Maga? - uśmiechnął sie lekko. Umiał czytać w myślach, a prócz tego widział jej zaskoczoną minę.
Gdy już oszołomienie minęło zaczął się zastanawiać, po co mu pomogła. Chciała czegoś od niego? Przecież raczej nie zrobiła tego z dobroci serca. Może myślała, że napastnik po zabiciu go zaatakuje ją, a ona nie zdąży się już wtedy obronić? Nie... Bez sensu, miałaby jeszcze czas...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Villemo
Wyszkolony
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otchłań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:58, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Raczej nie. - odpowiedziała krótko. Umiejętność czytania w myślach również ją zaskoczyła. Ale uznała że nie pozostanie dłużna. - I tym dlaczego Ci pomogłam prosze sie nie martwić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:07, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Ona umie czytać w myślach?! O ja pierdolę... - pomyślał o tym wszystkim, co myślał pod jej adresem i aż zaczął się dziwić, że go jeszcze nie zdzieliła w twarz.
- Nie martwić się? Widzisz, ja już się nauczyłem, że nic nie dzieje się bez powodu... A lubię wiedzieć, jaka jest czegoś przyczyna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Villemo
Wyszkolony
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otchłań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:10, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
- Tajemnice równiez są ciekawe. - odpowiedziała. Uznała że lepiej mu sie przyjrzeć więc skoncentrowała sie aby dowiedzieć sie co mysli chłopak teraz. No i pożałowała że nie próbowała czytac mu w myslach wcześniej ^^
[biedna Vill ^^ ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Selvian
Zaawansowany
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przasnysz/Lamverna Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:27, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
//Biedna Vill, biedna Selena... A nade mną to już się nikt nie zlituje? T.T //
-Ta, bardzo, dopóki nie próbują ci wbić noża w plecy.
Myśl o czymś innym, myśl o czymś innym... Nie myśl o... No, wiadomo o czym... Kur**, czy to nie pech, że ona umie czytać w myślach? A taki ma zgrabny tyłeczek, i... E, ja naprawdę to pomyślałem? Ups...
-Kobiety cię dekoncentrują =.= - Sumienie.
-Aleś ty odkrywcze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Villemo
Wyszkolony
Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Otchłań Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:38, 30 Sie 2008 Temat postu: |
|
|
Zaśmiała sie w duchu. W końcu wbijanie noza w plecy to była jej specjalność ^^ Myślenie o tym było tak intensywne że nie zwróciła uwagi na myśli Selviana. A szkoda.
- Takie jest życie.
[ biednyyyyyy Selvianeeeek    ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|