www.rivanehna.fora.pl
Rivanehna - RPG fantasty

FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

Sesja II - Źródło życia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 58, 59, 60  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rivanehna.fora.pl Strona Główna -> Viraverdistis
Autor Wiadomość
Amrod Darthon
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor

PostWysłany: Czw 16:29, 05 Cze 2008    Temat postu:

- Śmieszne bardzo...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keldan
Wyszkolony


Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:31, 05 Cze 2008    Temat postu:

- Nie, to ty jesteś brutalna. - Keldan nawet się uśmiechnął i odgarnął do tyłu blond czuprynę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selvian
Zaawansowany


Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przasnysz/Lamverna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:33, 05 Cze 2008    Temat postu:

-Ekchm, no nieważne... To jak, idziesz ze mną, dowiadywać się o swoich rodzinnych tajemnicach?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selena Vailire
Wredny Administrator


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Viraverdistis
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:33, 05 Cze 2008    Temat postu:

-Ja? Brutalna? Miasta tego nie znasz-Selena nieco się już uspokoiła. Ogień w oczach nieco przygasł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Amrod Darthon
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 447
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Soleanor

PostWysłany: Czw 16:35, 05 Cze 2008    Temat postu:

- Nie powiem, że ciekawy jestem... Zatem chodźmy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keldan
Wyszkolony


Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:38, 05 Cze 2008    Temat postu:

- Masz rację, jestem nietutejszy. Rozumiem, że mam wracać do siebie, najlepiej w zbroi łokcioodpornej? Da się zrobić, chyba starczy mi funduszy. Nie będę nic jadł przez miesiąc, ale na co komu jedzenie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selena Vailire
Wredny Administrator


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Viraverdistis
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 16:40, 05 Cze 2008    Temat postu:

Selena uśmiechnęła się lekko.
Jakieś emo mi się trafiło...No nic, ciekawy osobnik.
-Emo pół biedy, oby nie pedał...-Wredota.



-Chcesz, możesz razem ze mną stratować jeszcze kilku obywateli. Albo powiedzieć mi chociaż, jak masz na imię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selvian
Zaawansowany


Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 734
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przasnysz/Lamverna
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:43, 05 Cze 2008    Temat postu:

Selvian poprowadził go do czegoś, co przypominało skrzyżowanie biblioteki z archiwum. Podszedł do jednej z szafek.
-No to najpierw spróbujemy najprostszym sposobem... Przynajmniej może na jakiś trop wpadniemy... Darthon... - powoli przepatruje teczki. - O, jest i to kilka. Heh, nawet ty jesteś... Jeszcze imię więc by się przydało.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Livian
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piekło

PostWysłany: Czw 16:48, 05 Cze 2008    Temat postu:

Tymczasem przez bramę miasta wjechała na swym koniu Brzasku (jakimś cudem znalazła go po tych wydarzeniach związanych z jednym z aretefaktów), po raz wtóry zastanawiając się co ona tu jeszzce robi. Znała odpowiedź- dobre zarobki.
Teraz dobrze jej się powodziło. Te żywiołaki spadły jej prawie że z nieba. Ludzie płacili za ich unicestwienia krocie, a ona sama nie narzekała. Dla niej była to swoistego rodzaju rozrywka. Troszkę brutalna i krwawa, ale zawsze była to jakaś rozrywka.
Od czasu, gdy ostatni razem widziała się z towarzyszami tej niezwykle ekscytujacej i niebezpiecznej przygody, podczas której Livian bardziej patrzyła na siebie niż na innych, ona co rusz wyjeżdżała to zabić jakieś monstra, to wypełnić jakieś zadanie powierzone jje przez Gildię Wojowników. Tak jak teraz.
Wracała właśnie z niezwykle nudnej misji, która niezwykle ją znużyła. Jednakże podczas niej miała chwilę przyjemności. A ona ich sobie nie odmawiała.
Livian nieco myslami gdzie indziej niż na ulicy głównej, którą teraz jechała powoli na koniu, uśmiechnęła się do siebie leciutko. Pora aby z kimś się podroczyć i.. wykorzystać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Keldan
Wyszkolony


Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 16:50, 05 Cze 2008    Temat postu:

- A mogę jedno i drugie? - Keldan uśmiechnął się uwodzicielsko. - Keldan Aston, miło mi. - Skłonił się i ucałował dłoń Seleny. Ach te dobre maniery... Aż pedalskie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Selena Vailire
Wredny Administrator


Dołączył: 19 Kwi 2008
Posty: 826
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Viraverdistis
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 17:02, 05 Cze 2008    Temat postu:

-Selena Verione Vailire-Selena uśmiechnęła się. Maniery nie zrobiły na niej wrażenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Villemo
Wyszkolony


Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Otchłań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:59, 05 Cze 2008    Temat postu:

Villemo szła powoli ulicami miasta..... W pewnej chwili dostrzegła jadącą na koniu kobietę.. Zatrzymała się chwilę , spojrzaglądając przy tym na tamtą zimnym , przeszywającym wzrokiem... Po czym spokojnie ruszyła dalej... W jej oczach nie było widać przy tym żadnych uczuć.. Ani pozytywnych.. ani negatywnych..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Livian
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piekło

PostWysłany: Czw 19:10, 05 Cze 2008    Temat postu:

Livian, już bardziej rozmarzona niż zamyslona, popędziła nieco swojego konia, zmuszając tym samym przechodniów do usunięcia się z jej drogi. Zmierzała w stronę kobiety o imieniu Villemo, a której jeszcze nie poznała (xD). Wyglądało na to, że nie zwrociła zbytnio na nią uwagi...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Villemo
Wyszkolony


Dołączył: 04 Cze 2008
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Otchłań
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:14, 05 Cze 2008    Temat postu:

Powoli , bez pośpiechu szła przed siebie , co jakiś czas ogarniającprzy tym przypadkowych przechodniów zimnym wzrokiem.... Hmm... Przyejmnie byłoby wbić teraz komuś nóż , między żebra..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Livian
Zaawansowany


Dołączył: 27 Kwi 2008
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piekło

PostWysłany: Czw 19:22, 05 Cze 2008    Temat postu:

Poczęła się rozgladać za czymś, a raczej kimś, interesującym. I tu bardziej chodziło jej o jakiegoś mężczyznę, niż kobietę. Większa zabawa i przyjemność...
Same pizdusie plastusie....- stwierdziła uzywając niezbyt pieknego określenia. Zrobiła niezadowoloną minę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.rivanehna.fora.pl Strona Główna -> Viraverdistis Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 58, 59, 60  Następny
Strona 5 z 60

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin